Prawdopodobnie najmniej popularna strona w polskim internecie (i forum II a z MM)

Piecyk · l33t guardian

Koncerty, no! :)

Idzie ktoś, kiedyś, gdzieś? :) Albo będzie grało coś, kiedyś, gdzieś (i za ile:P)?
Dajcie znać :)

Demonic A. · Administrator

ej a dziś jest the car is on fire :o

-cenzur- · ANTY-Tuńczyk

prymitywny, znaczy amatorski koncert ma się odbyć w mojej ex budzie (tz. gimnazjum 12 ) absolwentów z meine rocznika. W tym nikomu nieznany zespół Falanga, Barbians i Infinity. Wszystko to metal 89', czas pokaże czy wciśnie się tam jeszcze regee-hop =) koszt symboliczna 1 zł.

madzia · niePOkorny

ja chcę na The Car is on fire! ale pewnie, tradycyjnie, nie będę mogła :/... poza tym 6.11 jest w Zamku Kult- muszę iść!

Piecyk · l33t guardian

madzia · niePOkorny

doskonale wiem ile kosztuje Kult, ale ja wejdę za darmo :P młahahah :D
A Bayzl rządzi! klimat jest niesamowity i rzeczywiście sprzyja integracji. ahh ten dym unoszący się pare milimetrów nad głowami :roll: :P

Demonic A. · Administrator

madzia, madzia, madzia :D *szczerzy się*

Piecyk · l33t guardian

Jak Ty chcesz wejść za darmo? Jak to robisz? :) Ja też chce :)
A w bazylu to można nawet się przespać, bo zamykają razem z ostatnim klientem ;))

-cenzur- · ANTY-Tuńczyk

ja byłem na jedynym prawie czysto rockowym koncercie w eee jak to się nazywało...w Kobylnicy 1-szego wrzeńnia i baardzo mi sie podobało :d w szczególności taniec pogo (chyba to było pogo, wszyscy się na siebie rzucali, popychali, wygladało to jak mini bijatyka, że aż skejty poleciały się bić :D) i noszenie ludzisk na tłumie, skejty, które siedziały za mną na ławeczce, były mocno nie zadowolone, bo jak już im się udało wejść na tłum to zaraz się metalowcy się kapli i ich zrzucali, jeden wrócił mocno poobijany... coż tylko dla prawdziwych fanów to jest zabawa....

Piecyk · l33t guardian

LOL :) Wizja skejta pchającego się w pogo i późniejsze zrzucenia go z tłumu przez metali "po dostrzeżeniu prawdy" mnie rozwaliła ;)

A pogo to swoją drogą świetna sprawa :)

-cenzur- · ANTY-Tuńczyk

no co nikt nie powiadomił skejtów, że to koncert w 99,9% metalowy, oni przyszli dla peji, ale było śmiesznie:D po koncercie najfajniej wyglądały metale, całe czorne i brudne od piasku i kurzu, normalnie od tego tańcowania wyżłobiły dziurę wielkości krateru w tym jedynym na 5 wsi boisku do nogi...sięgając pamięcią przypomina mi się jak chcieli kupić cuś mocniejszego w wiejskim monopolowym, i jak im ekspedientki przed nosem zamykały drzwi na klucz, albo w najlepszym wypadku wpuszczały po 5 osób (żeby ich mieć na widoku)

madzia · niePOkorny

błahaha, koncerty z pogo wymiatają :D. kiedyś omal co nei zostałam zadeptana, gdy upadłam. dizęki bogu istnieje jakas solidarność pomiędzy uczestnikami, że jeden podnosi drugiego, nawet jeśli się nie lubią...

a jak wchodzę za darmo na koncerty to już moja słodka tajemnica ;P.

-cenzur- · ANTY-Tuńczyk

normalnie pewnie dajesz w łaspe, albo ma znajomych bramkarzy... albo nie postrzeżenie wchodzi wśród napierającego tłumu.... co za niesprawiedliwość... żądamy bezpłatnych koncertów...

Demonic A. · Administrator

znajomości.... pfff :P

Bujak · PePeG

Co do Kobylnicy to Sweet Noise wymiatał jak nigdy. Zagrali kawał niezłej muzy. Aż miło było. A w monopolowym kolejki jak za komuny. Wszyscy "czyści", ale uśmiechnięci. Z chęcią bym to powtórzył.